sobota, 28 lutego 2015

PONIEDZIAŁKOWA WYCIECZKA NAD RZEKĘ

Zaczęło się od tego, że w domu nie miałyśmy chleba, więc postanowiłyśmy pójść do sklepu, by kupić bułki. Kaczek niestety było dość mało, a my odruchowo co chwilę sięgałyśmy po kawałek bułki i... ammm ;)



 Pluuusk :D

 Nie zaczepiać! :P


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz