PONIEDZIAŁKOWA WYCIECZKA NAD RZEKĘ
Zaczęło się od tego, że w domu nie miałyśmy chleba, więc postanowiłyśmy pójść do sklepu, by kupić bułki. Kaczek niestety było dość mało, a my odruchowo co chwilę sięgałyśmy po kawałek bułki i... ammm ;)
Pluuusk :D
Nie zaczepiać! :P
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz